OKRĘG 1
KANDYDACI DO RADY MIASTA
Grażyna Czajkowska
Okręg:
1
MIEJSCE NA LIŚCIE:
1
Z wykształcenia jestem ekonomistką, przedsiębiorcą, współprowadzę firmę rodzinną. Jestem mężatką, mamą trojga dzieci i babcią 4 wnucząt. Lubię aktywnie spędzać czas, rekreacyjnie uprawiając biegi, jazdę na rowerze oraz jazdę na łyżwach i nartach.
Doświadczenie w Samorządzie
Od trzech kadencji jestem radną miejską. W mojej pracy upowszechniałam formy włączania mieszkańców do współdecydowania zachęcając do uczestniczenia w budżecie obywatelskim, posiedzeniach komisji Rady Miasta, aktywności w procesach planowania przestrzennego w związku z tym, że prowadziłam Komisję Rozwoju i Urbanistyki. W ostatniej kadencji pracowałam też w Komisjach Strategii i Finansów, Rewizyjnej, Komisji Bezpieczeństwa i Dialogu z Mieszkańcami oraz w zespole „Sopot Miasto Praw Człowieka”. Wierzę, że współdecydowanie z mieszkańcami o kierunkach rozwoju miasta łagodzi wewnętrzne konflikty, pozwala rozwijać się miastu w optymalny sposób, a mieszkańcom gwarantuje ciągłe podnoszenie jakości życia zgodnie z ich potrzebami.
Aktywność społeczna
Od wielu lat jestem społecznie zaangażowana w działalność Fundacji Rozwoju Kocham Sopot, od roku pracuję w Zarządzie Towarzystwa Przyjaciół Sopotu. Od paru lat aktywnie działam w ogólnopolskim stowarzyszeniu Kongres Ruchów Miejskich (KRM), gdzie od 2 lat jestem w Zarządzie. W imieniu KRM brałam aktywny udział w konsultacjach ogólnopolskich projektów związanych z problematyką miejską. Regularnie pogłębiam swoją wiedzę samorządowca uczestnicząc w konferencjach, warsztatach i webinarach.
Co chcę poprawić w Centrum Sopotu:
- Ograniczyć ruch pojazdów w wybranych kwartałach z wyłączeniem mieszkańców, co pozwoli rozwiązać problemy z parkowaniem przed miejscem zamieszkania
- W pasie nadmorskim – postawić toalety miejskie, zamontować defibrylatory w kilku lokalizacjach , zapewnić funkcjonowanie pogotowia wodnego poza sezonem ze względu na popularność morsowania
- Pomóc mieszkańcom w rozwiązywaniu bieżących problemów związanych z najmem krótkoterminowym; bardziej zadbać o ochronę mieszkań w historycznych kamienicach aby nie były przerabiane na „butikowe apartamenty”
- Poprawić estetykę ogrodów przydomowych poprzez stworzenie projektu współfinansowanego przez miasto zachęcającego do ich utrzymania i nie przekształcania w parkingi
Joanna Skonecka
Okręg:
1
MIEJSCE NA LIŚCIE:
2
Jestem lekarzem stomatologiem i przedsiębiorcą. Profilaktyka stomatologiczna wśród dzieci i młodzieży jest mi szczególnie bliska.
Od 22 lat działam w Samorządzie Lekarskim, obecnie na stanowisku Wiceprezesa Okręgowej Izby Lekarskiej w Gdańsku. Sopot przyjął mnie z otwartym sercem i pozwolił tu dorosnąć mojej Córce, obecnie absolwentce Uniwersytetu Oxfordzkiego. Jestem bezpartyjną kandydatką i chcę działać niezależnie, kierując się jedynie dobrem Mieszkańców.
W Radzie Miasta chciałabym wykorzystać swoje doświadczenie i zająć się przed wszystkim, reorganizacją ochrony zdrowia (poprawy bazy podmiotów medycznych współpracujących z NFZ) oraz profesjonalną opieką nad Seniorami, poprzez programy profilaktyczne, aktywację fizyczną i socjalną.
Dziękuję za poświęcony czas i poparcie.
Radosław Rogacewicz
Okręg:
1
MIEJSCE NA LIŚCIE:
Drogę zawodową zacząłem od pracy jako nauczyciel j.angielskiego w szkołach podstawowych i licealnych w Trójmieście. Pracowałem też, przez wiele lat, jako Guide/Tłumacz obsługując największe gwiazdy Sopockiego Festiwalu, aby następnie podążyć ścieżką Księgowego w jednej z wiodących Londyńskich kancelarii finansowych w UK, a po powrocie do kraju zająłem się usługami marketingowymi w wymiarze konsultacji, kreacji i wprowadzania produktów na rynek, a także tworzeniem grafik użytkowych i identyfikacji wizualnych. Z natury uwielbiam tworzyć i kreować nowe rzeczy i nowe sytuacje – realizuję się rzeźbiąc w glinie, tworząc modele papierowe i ćwicząc retorykę.
Moje doświadczenia zawodowe, w połączeniu z pasją do podróży i chęci odkrywania i poznawania nowych miejsc, kultur i ludzi, sprawiły, że przez ostatnie 25 lat żyłem i pracowałem na kilku kontynentach i w kilku krajach. W Polsce, w USA, we Francji, Wielkiej Brytanii, ale też w Indonezji, Tajlandii czy na Filipinach.
Te doświadczenia ukształtowały mnie jako osobę i mimo szacunku i podziwu, który wzbudzały we mnie odwiedzane przeze mnie i moją rodzinę miejsca – zawsze wracałem do Polski, do Sopotu, gdzie mogłem dzielić się tym, co widziałem, czego doświadczałem i czego się nauczyłem.
Pochodzę z wielodzietnej, sopockiej rodziny – mam pięcioro rodzeństwa, a moi rodzice od małego wpajali nam zasady i moralność opartą na empatii i miłości do drugiego człowieka i tymi zasadami kieruję w moim życiu i według tych zasad będę sprawował mandat radnego. Moi rodzice, nieprzerwanie od 50 lat mieszkają w Sopocie. Postrzegam siebie przede wszystkim jako tatę – i w pełni poświęcam się temu zadaniu. Mam trzech synów – najstarszy z nich ukończył właśnie matematykę na University of Southampton, a dwaj młodsi rozpoczynają swoją przygodę ze szkołą podstawową. Stąd moja motywacja do podjęcia działań na rzecz lepszego i bardziej inkluzywnego Sopotu. Wiem, że moje dzieci i ich rówieśnicy to przyszłe pokolenie budujące nasze miasto.
Michał Sielewicz
Okręg:
1
MIEJSCE NA LIŚCIE:
Po wyjeździe z Polski obroniłem doktorat na Freie Universitat Berlin. Byłem również założycielem, organizatorem i długoletnim kierownikiem Kliniki Ortopedycznej w US Army Hospital w Berlinie Zachodnim. W czasie stanu wojennego zebrałem i przetransportowałem do Polski leki i dary o łącznej wartości 1, 5 miliona marek. W drodze powrotnej zabierałem ze sobą materiały od podziemnej „Solidarności” (które później wielokrotnie wykorzystywała BBC). Postanowiłem jednak na stale wrócić do ojczyzny. Od roku 1999 mieszkam na stałe z żoną w Sopocie. Pełniłem tu m.in. funkcję Prezydenta Rotary International Sopot – międzynarodowej organizacji charytatywnej. W Sopocie napisałem też i wydałem książkę wspomnieniową „Podróż do Portofino”, do której ilustracje wykonał świetny sopocki artysta, Per Dahlberg. Na jej okładce napisano, że jestem „chirurgiem, fotografem, podróżnikiem i żeglarzem”. Tak, to moje życie i moje pasje. To największą i ostatnią, której tam nie wymieniono, jest niewątpliwie SOPOT!
Sopot to dziś moje ukochane miejsce na ziemi, który może być jeszcze piękniejszy i lepiej zarządzany! I wierzę, że moje bogate doświadczenia życiowe i zawodowe mogą być tu doskonale wykorzystane – z korzyścią dla miasta i jego mieszkańców.
Bo Kocham Sopot!
Andrzej Paczoski
Okręg:
1
MIEJSCE NA LIŚCIE:
Maciej Szemelowski
Okręg:
1
MIEJSCE NA LIŚCIE:
Angelika Zając-Szypulska
Okręg:
1
MIEJSCE NA LIŚCIE:
Angelika Zając-Szypulska – od 1976 roku mieszkam w Sopocie i nie wyobrażam sobie lepszego miejsca do życia. Mieszka tu również moja rodzina, mąż Mariusz, syn Piotr 25 lat, Oliwier 8 lat, rodzice i teściowie. Kochamy to miasto.
Edukacja:
Przedszkole nr 3, Szkoła Podstawowa nr 8 i nr 3, Liceum Ogólnokształcące im. Marii Skłodowskiej-Curie w Sopocie, Policealne Studium Kupieckie – technik handlowiec, Studia w Wyższej Szkole Humanistycznej w Koszalinie – administracja publiczna, Studia z Zarządzania Systemami Logistycznymi na Uniwersytecie WSB Merito.
Doświadczenia zawodowe:
Nigdy nie lubiłam nudy, już od 16 roku życia pracowałam w wakacje w Sopockich barach, tj. Sopocki Kebab oraz Bistro Molo. Pierwsze doświadczenia zawodowe zdobywałam w Sopockiej Pracowni Badań Społecznych. Od 1997 do 2020 pracowałam w Sopockiej spółce STS TRANSPOL jako Specjalista ds. Spedycji i Transportu. Obecnie pracuję w Zarządzie Morskiego Portu Gdynia jako Specjalista ds. Handlowych. Społecznie od 2011 roku Prezes Rodzinnego Ogrodu Działkowego JANTAR w Sopocie.
O mnie:
Moją wielką pasją i oderwaniem się od zgiełku wakacyjnego Sopotu jest ogród działkowy. Przyroda, czynny odpoczynek wśród wspaniałych sąsiadów to coraz większy luksus w dzisiejszych czasach. Rodzinne Ogrody Działkowe to naturalne płuca miasta na których utrzymanie gmina nie ponosi żadnych kosztów, pomimo tego zmierzamy się z próbami ich likwidacji i chęcią zabudowania kolejnymi „betonami”. Od wielu lat jestem Prezesem Sopockiego ogrodu JANTAR. Bardzo lubię to co robię. Działalność społeczna daje mi wiele satysfakcji, a jednocześnie uświadamia, że jest bardzo wiele do zrobienia.
Radny to zadanie niezwykle odpowiedzialne – chcę podjąć taką odpowiedzialność i służyć mieszkańcom.